Zobacz nowe serwisy Kulturalnej Polski!
Streszczenia, opracowania lektur

Pieszczota

Bolesław Leśmian


Ten pąk róży, co dobył zaledwo pół skroni
W uścisk liści od spodu tak czujne ujęty!
Ten uśmiech, co się uczy i barwy, i woni -
Ten czar, co tym czaruje, że niedorozwinięty!

Na palcach doń się zbliżam, by kroków odgłosy
Nie spłoszyły tej ciszy, w której trwa i rośnie,
I, oczy przymykając, całuję zazdrośnie
Jedwab ciepły od słońca i mokry od rosy.

A po chwili, gdy, dłonią muskając twe sploty,
Opodal tego pąka w cieniu drzew cię pieszczę,
Ustom moim dorzucam ślad twojej pieszczoty
Do smugi pocałunku, nie startego jeszcze.



Drukuj  Wersja do druku     Wylij  Wyślij znajomemu


Komentarze
artykuł / utwór: Pieszczota




Dodaj komentarz


Imię:
E-mail:
Tytuł:
Komentarz:
 






Menu:

Cytaty, sentencje

Linki:
Adam Asnyk
Adam Mickiewicz
William Szekspir
Jan Kochanowski
Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela
Stary człowiek i morze
Trans-Atlantyk



   





.:: top ::.
Copyright lesmian.kulturalna.com
Wydawca: Olsztyńskie Towarzystwo Inicjatyw Kulturalnych - Kulturalna Polska
współpracaautorzykontakt